05 grudnia 2024

 


Przed zbliżającymi się Świętami warto porozmawiać na temat pozytywnej komunikacji, przyjaznego i wspierającego zwracania się do innych osób, okazywania sobie wzajemnego szacunku. Warto także zastanowić się, w jaki sposób zastępować agresywne i wrogie komunikaty pozytywnymi, wspierającymi i podtrzymującymi relacje.

Używanie komunikatów agresywnych prowiduje narastanie zachowań agresywnych, zrywanie relacji, krzywdzenie atakowanych osób – obniżanie ich samooceny, stwarzanie poczucia wykluczenia. Używanie komunikatów pozytywnych sprzyja podtrzymywaniu relacji, nawiązywaniu przyjaźni, poprawie atmosfery w rodzinie i grupie, sprzyja podejmowaniu współpracy.

Przykładowe pozytywne i wspierające komunikaty:

·         Dziękuję

·         Lubię z tobą pracować

·         Jak mogę ci pomóc?

·         Lubię cię

·         Możesz na mnie liczyć

·         Przepraszam

·         Co mogę dla ciebie zrobić?

·         Zróbmy to razem

·         Dobrze że jesteś

·         Świetnie ci to wyszło

·         Lubię bawić się z tobą

·         Tak trzymaj!

·         Bez ciebie by się nam nie udało

·         Wiem, że mogą na ciebie liczyć

Przykłady zamiany agresywnych komunikatów na pozytywne:

Zamiast: Nie zachowuj się jak idiota - Powiedz: Złości mnie, kiedy żartujesz w ten sposób

Zamiast: Nie traktuj mnie jak głupka - Powiedz: Denerwuje mnie sposób, w jaki mnie traktujesz

Zamiast: Przestań mi w końcu przerywać! - Powiedz: Przeszkadza mi, że nie mogę dojść do słowa

Zamiast: Zaraz ci przy…walę!!! - Powiedz: Jestem tak wściekły, że z trudem panuję nad sobą

Zamiast: Wynoś się!!! Nie chcę cię widzieć!  - Powiedz: Jestem strasznie zdenerwowany. Porozmawiamy, kiedy się uspokoję

Zamiast: Daj mi święty spokój! - Powiedz: Potrzebuję pobyć sama

Zamiast: Nie drzyj się!!! - Powiedz: Proszę mów ciszej

 

Aby umieć doceniać innych, trzeba czasem nauczyć się najpierw doceniać siebie. Warto nauczyć się myśleć w sposób pozytywny o sobie samym, dlatego:

Zamiast: Nie potrafię tego zrobić – Pomyśl: Potrzebuję na to więcej czasu

Zamiast: Nigdy mi się nic nie udaje – Pomyśl: Tym razem popełniłem błąd

Zamiast: Powinienem się bardziej postarać – Pomyśl: Nie da się lepiej w tych warunkach

Zamiast: Miałem wtedy szczęście – Pomyśl: Włożyłem w to dużo pracy i opłaciło się

Zamiast: Nigdy nie byłem szczęśliwy – Pomyśl: Jestem teraz w złym nastroju

Zamiast: Jestem głupi, nie rozumiem tego – Pomyśl: Nie mam wystarczających informacji

Zamiast: To wyłącznie moja wina – Pomyśl: Nie udało mi się z wielu powodów

10 stycznia 2024


 

25 listopada - Dzień Pluszowego Misia

Każdy takiego miał, a w każdym razie powinien mieć. Dlaczego to jest jedna z najpopularniejszych zabawek mimo zmieniających się mód? Być może częściowo odpowiada na to przeprowadzony w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku eksperyment Harrego Harlowa. Zaproponował on pozbawionym matek małpiątkom dwie kukły: jedną zrobioną z drutu i wyposażoną w butelkę z mlekiem i i drugą - bez butelki, ale za to wyścieloną pluszową tkaniną. Okazało się, że małpki praktycznie cały czas spędzały tuląc się do pluszowej "mamy", a jedynie na krótko podchodziły do kukły z drutu, aby zaspokoić głód, po czym natychmiast wracały do tej, która zapewniała doznania ciepła i miękkości. Najczęstszą interpretacją wyniku tego eksperymentu jest stwierdzenie, że zaspokojenie potrzeby dotyku, bliskości i bezpieczeństwa jest równie ważna, jeśli nie ważniejsza, jak zaspokajanie głodu. Można to uogólnić, że potrzeby emocjonalne nie są mniej ważne niż potrzeby materialne.

 


30 listopada - Dzień Białych Skarpetek

Noszenie białych skarpetek miało być znakiem rozpoznawczym typowego "Polaka-cebulaka". Wiele osób rozpowszechnianie tego poglądu identyfikuje jako przejaw tzw. pedagogiki wstydu, której celem ma być wytworzenie w nas poczucia, że inne narody są bardziej kulturalne i cywilizowane. Później - jadąc za granicę - ze zdziwieniem stwierdzamy, że nie tylko Polacy noszą białe skarpety i nie tylko oni zakładają je do sandałów... Niestety zawstydzanie ciągle jest powszechnie stosowaną "metodą wychowawczą". Jej efektem jednak nie jest zmotywowanie dziecka, ale - wbrew intencjom - obniżenie jego samooceny, a w konsekwencji, wycofanie się z aktywności. Ile razy w dzieciństwie słyszeliśmy: Taki duży a płacze, albo Jak można tego nie wiedzieć?!, czy w łagodniejszej formie: To proste, pomyśl tylko... Później sami to powtarzamy do swoich dzieci i dziwimy się, że "nie działa"...
A skarpety nośmy takie, jakie nam się podobają. No chyba że występujemy w sytuacji oficjalnej - wówczas powinny być ciemniejsze od spodni, a te z kolei dostosowane kolorem do pory dnia 😉